Źródło zdjęcia: https://kultura.wiara.pl/doc/607359.Kany-z-Kany

 

Od kilku dni w Kościele mamy okres zwykły. Mówiąc zwykły czasami myślimy – banalny, szary, niedoceniany, prosty, normalny…

Papież Jan XXIII pisał: „Nie chodzi o to żebyśmy robili rzeczy niezwykłe, ale o to żebyśmy rzeczy zwykłe robili w sposób niezwykły”.

Cud w Kanie Galilejskiej dokonał się na zwykłym weselu. Nieprawdopodobne było to, że zabrakło na nim wina. Raczej się to nie zdarzało. Zwykli słudzy nalali zwykłej wody i stała się rzecz niezwykła. My czekamy nieraz na cud, bo swoimi siłami nie możemy czegoś osiągnąć myśląc, ze Pan Bóg za nas wszystko załatwi. Żeby dokonał się cud w Kanie Galilejskiej, ludzie musieli się nieźle napracować, tym bardziej że woda w tej części Ziemi Świętej była skarbem. Żeby Pan Bóg mógł zrobić cud w moim i Twoim życiu, to najpierw trzeba się sporo napracować. I tak jak słudzy z Ewangelii musisz być posłuszny Chrystusowi.

Zostaw swój komentarz

Proszę wpisać swoje imię.
Wprowadź komentarz.