Wakacyjny klimat sprzyja odpoczynkowi i regeneracji duchowych baterii na cały rok. Jest to odpoczynek słuszny i zasłużony po całym roku pracy. Liturgia słowa dzisiejszej niedzieli mówi nam o pasterzach. 

Pierwsze czytanie mówi o negatywnej i karygodnej postawie pasterzy, którzy choć tak się mienią, wcale nimi nie są, dlatego że, w swoim postępowaniu zapomnieli o rzeczy najważniejszej czyli o owcach, stawiając wyżej swoje własne dobra i wygody aniżeli tych, do których są posłani.

Psalm 23 jest wymownym i pięknym przypomnieniem prawdy, że to Bóg jest naszym najlepszym pasterzem, który daje nam to czego potrzebujemy i dzięki niemu ,,nie brak mi niczego”. 

Ewangelia ukazuje nam podsumowanie misji apostołów i zalecenie Jezusa aby po ciężkiej pracy nieco odpoczęli. Niesamowita i wzruszająca jest reakcja Jezusa na widok kolejnych tłumów napływających do niego. Być może chciałby spędzić czas w odosobnieniu ze swoimi uczniami, widząc jednak ludzi spragnionych postanawia przyjść im z pomocą. Jezus daje nam przykład prawdziwego pasterza, który bezgranicznie jest oddany swoim owcom. Będąc pasterzem nie zaznaje odpoczynku, gdyż jego misją jest być z owcami. Pamiętajmy szczególnie o tych wszystkich, którzy z racji na konkretne zadania i obowiązki nie mogą zaznać upragnionego odpoczynku, szczególnie o rodzicach wychowujących małe dzieci czy pracowników różnych służb. Być pasterzem to umieć ofiarować swój wolny czas dla drugiego.

 

ks. Jakub Szczepańczyk

Zostaw swój komentarz

Proszę wpisać swoje imię.
Wprowadź komentarz.