Źródło zdjęcia:www.gosc.pl

 

Pierwsze czytanie Księgi Wyjścia ukazuje obraz modlitwy. Izraelici walczyli z Amalekitami, a wojskiem dowodził Jozue. Mojżesz wraz z Aaronem i Churem stali na szczycie góry i tam się modlili, aby Pan był po stronie Jozuego. Kiedy Mojżesz trzymał ręce podniesione, przewagę w bitwie mieli Izraelici, gdy je opuszczał, wtedy górą byli Amalekici. Aaron i Chur podparli ręce Mojżesza. Dzięki
wytrwałej modlitwie Izraelici wygrali bitwę.

Ręce wzniesione do góry zwyciężają. Trzeba się na serio zaangażować, nie odpuszczać sobie. Bóg pomoże, ale my musimy pokazać, że nam zależy.

Zostaw swój komentarz

Proszę wpisać swoje imię.
Wprowadź komentarz.