Przypowieść Jezusa z dzisiejszej Ewangelii mówi nam o tych, którzy odwrócili się od Boga, zmarnowali łaski, które Bóg pragnie im ofiarować. To możemy być my. Zapatrzenie w siebie, mylne przekonanie, że sami – bez Boga – jesteśmy w stanie wiele osiągnąć. Mimo tego, że wielokrotnie popełnialiśmy grzechy odwracając się od Boga, On zrobi dla nas wszystko. Pragnie pozyskać dla miłości każdego z nas, nawet tego najgorszego. Bóg w nas wierzy, nawet gdy my po raz kolejny rezygnujemy z Niego. Walczy o każdego do granic swojej wszechmocy. Nawet posyłając swojego Syna wiedząc, że umrze na krzyżu. Jesteśmy dla Boga najważniejsi, przez Niego chciani i kochani. Nie marnujmy Bożych darów!
ks. Paweł Męcina