Każdy sługa otrzymuje talenty. Pięć, dwa i jeden. Pan nie daje po równo, ale każdy zostaje obdarowany według swoich możliwości. Wszyscy otrzymują zadanie, które jest w ich zasięgu. Czas jest próbą. Chodzi o wysiłek. Czy odnalazłeś już swój talent? Do czego zaprasza Cię Pan Bóg? Zamiast patrzeć na tych, którzy otrzymali więcej trzeba zająć się nawet tym jednym, który otrzymaliśmy. Świat zmieniają ludzie jednego talentu. Rozwiniętego do granic możliwości, dopracowanego do perfekcji.