Dzisiejsze Słowo pokazuje zmaganie ludzkie w różnych sytuacjach. Także zmaganie dotyczące poznawania Pana Boga w swoim życiu.

Najpierw autor I czytania ukazuje prawdę o zmaganiu się o to, by poznać „myśl Pana”: „Mozolnie odkrywamy rzeczy tej ziemi, z trudem znajdujemy, co mamy pod ręką – a któż wyśledzi to, co jest na niebie?”.

Apostoł Paweł pisze do zamożnego mieszkańca Kolosów, żeby przyjął z powrotem niewolnika – uciekiniera, który po spotkaniu z Apostołem został chrześcijaninem i postanowił wrócić do swojego pana. To zmaganie dotyczy relacji międzyludzkich, tego jak je kształtować i budować z innymi.

I ostatnie zmaganie dotyczy niesienia „własnego krzyża”, żeby być uczniem Pana Jezusa. Trud i przeciwności są wpisane w życie tego, kto naśladuje Chrystusa. Zmaganie jest wpisane w życie człowieka. Ważne, żeby przypominać sobie: o co warto się zmagać? I iść z nadzieją, że szczególnie w tym co wymagające, wspiera nas i towarzyszy nam Pan Bóg.

Ks. Kamil Jan Kowalski