Wśród siedmiu sakramentów, które ustanowił Pan Jezus, jeden jest szczególny. Jest nim chrzest. Dlaczego jest szczególny? Przede wszystkim dlatego, że prawie nikt z nas nie pamięta własnego chrztu. Byliśmy wtedy dziećmi przyniesionymi do świątyni przez rodziców. To oni, jako nasi opiekunowie, chcieli abyśmy zostali ochrzczeni. To oni wtedy podjęli decyzję o naszym wejściu do rodziny chrześcijańskiej.
To oni prosili wówczas o chrzest dla swojego dziecka. Kościół, opierając się na ich wierze, udzielił nam tego sakramentu.
Co sprawia chrzest? Przede wszystkim czyni nas dziećmi Boga w Jego Synu Jezusie Chrystusie.
To dzięki temu sakramentowi możemy wołać do Boga „Ojcze”. To właśnie w tym sakramencie Bóg staje się bliższy człowiekowi, nazywa człowieka po imieniu. Sakrament chrztu wyciska na naszej duszy niezatarte piętno, znak, dzięki któremu Bóg rozpozna nas w dniu ostatecznym. To przez chrzest stajemy się Chrystusowi, bo należymy do Chrystusa. Jesteśmy Jego własnością. Do każdego w chwili chrztu Bóg wypowiedział z miłością te same słowa, które skierował do Chrystusa w dzisiejszej Ewangelii: „Tyś jest mój Syn umiłowany, w Tobie mam upodobanie”.