Źródło zdjęcia: https://www.verbumdei.com.pl/
„Przykazanie nowe daję wam, abyście się wzajemnie miłowali, tak jak Ja was umiłowałem” – mówi Pan Jezus. On kocha każdego człowieka pomimo jego grzechu. Wychodzi naprzeciw i rozmawia z nim, karmi i uzdrawia.
Doświadczyła tego kobieta z dzisiejszej Ewangelii. Przyprowadzono ją, by straciła życie, a ona odeszła z życiem podarowanym na nowo. Kto z was jest bez grzechu? – pyta dzisiaj Pan Jezus. Nie pyta o grzechy innych, sąsiadów, znajomych czy polityków. On pyta o moje grzechy. Bo nawrócenie zaczyna się najpierw od siebie samego. Wszyscy potrzebujemy miłosierdzia, które odnajdujemy w konfesjonale. Pan Jezus pierwszy przychodzi, by powiedzieć: Wybaczam. Św. Jan mówi, że pozostał tylko Jezus i kobieta stojąca na środku. Grzesznik i Ten, który jest bez grzechu. Ona wie, że Jezus ma prawo rzucić kamieniem, że zasłużyła na potępienie, że nie ma nic na swoją obronę. Jednak jej sytuacja jest najlepszą z możliwych. Zdana jest całkowicie na łaskę i mądrość Boga.
ks. Łukasz Zieliński