Jednym z określeń Ducha Świętego jest to: Dawca Darów. Szczególnego działania Ducha Świętego doświadczyli na sobie Apostołowie w wieczerniku w dniu Pięćdziesiątnicy, tak o tym pisze Ewangelista Łukasz: „Wszystkich napełnił Duch Święty. Zaczęli mówić różnymi językami, tak jak im Duch pozwalał się wypowiadać (Dz 2,4). To sprawiło, że stali się oni odważni, przekonani o obecności Boga pośród nich, tak jak wcześniej odczuwali to w obecności Jezusa. I dzięki Duchowi Świętemu Apostołowie inaczej zaczęli postrzegać życie, śmierć i zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa. Widzieli, że to był wielki plan Boga dla ratowania człowieka.

Duch Święty sam jest Darem dla każdego człowieka, który Go przyjmuje. Niezwykłe jest to, że Osoba-Miłość, może przebywać w człowieku i nadawać życiu sens: „Czy nie wiecie, że jesteście świątynią Boga i że Duch Boży w was mieszka?” (1 Kor 3,16). Oprócz tego, że po prostu Duch Święty może mieszkać w człowieku (co już jest samo w sobie niesamowite), to Ten sam Duch może jeszcze coś robić w człowieku, oczywiście zawsze we współpracy i za zgodą. I tu jest miejsce na wytłumaczenie w jaki sposób Duch Święty działa w ludziach: działa przez dary i charyzmaty. O ile charyzmaty to są zdolności, pewne predyspozycje, które osoba dostaje, żeby przez nie służyć innym – wierzącym, tworzącym Kościół, to dary są taką inwestycją Pana Boga w konkretną osobą, żeby przez nie rozwijała się i umacniała swoją więź z Nim. 

Czym są dary Ducha Świętego? To prezenty dla nas, które mają nam służyć i rozwijać.

 

ks. Kamil Jan Kowalski