Nie lubimy prawdy. Najczęściej się jej obawiamy. Wolimy żyć w złudzeniach a nawet w iluzjach. Prawda wydaje się przemawiać przeciw nam. Nie lubimy słuchać prawdy z ust lekarza, który odkrywa groźną chorobę w naszym organiźmie, nie lubimy słuchać prawdy z ust osoby bliskiej, która ma do nas pretensje o złe postępowanie. Dlatego też nie lubimy spotkania z Bogiem – bo wiadomo, że On mówi tylko prawdę i czeka na nasze słowa prawdy.
Żyjemy w świecie zakłamania. Przyzwyczailiśmy się do tego, dobrze nam gdy okłamujemy innych i gdy inni nie mówią nam prawdy. Chrystus powiedział Apostołom: „Poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli”. Niewielu chrześcijan odkrywa wyzwalającą moc prawdy, niewielu też doświadcza zawartej w niej radości. Znajomość prawdy i jej umiłowanie stanowi o mocy i wolności człowieka.
Odkrycie bogactwa Uroczystości Zesłania Ducha Świętego łączy się ściśle z dostrzeżeniem potęgi i wartości umiłowania prawdy. Duch Święty to Duch Prawdy. Istnieje zatem ścisła zależność między świętością a prawdą. Święty to człowiek żyjący prawdą, kochający prawdę, świadczący o prawdzie.
Wspominamy historyczne wydarzenie, jakie miało miejsce w Jerozolimie w kilka tygodni po zmartwychwstaniu Jezusa. Ale nie jest to jedynie wspomnienie, możemy dziś zostać napełnieni Duchem Prawdy. On jest w Kościele i działa. Jezus przyszedł na ziemię i wstąpił do nieba. Duch Prawdy zstąpił na ziemię i nie opuści jej, aż do skończenia świata. Jest i działa w Kościele i przez Kościół. To tajemnica obecności Boga, która pozwala ludziom poznać i umiłować prawdę.
Umiłowanie prawdy nie tylko łączy z Bogiem, lecz łączy ludzi między sobą. Ci, którzy żyją w duchu prawdy, spotykają się na płaszczyźnie autentycznej przyjaźni. Każde kłamstwo oddziela od innych, prawda jednoczy i staje się mocą wspólnoty. Pochylmy głowy i otwórzmy serca na działanie Ducha Prawdy, który przybywa, by nas uświęcić i doprowadzić do pełni wolności.
ks. Mariusz Parszewski