To co kiedyś powiedziała Matka Teresa z Kalkuty odnosi się do każdego z nas. Bóg nie wymaga od nas sukcesów, tylko wierności i wytrwałości na drodze naszego życiowego powołania.

„Zarzućcie sieci na połów”. Słowa te skierował Pan Jezus nie tylko do Piotra, ale kieruje je dziś również do nas. Wszystkich wzywa Chrystus do „łowienia ludzi” i głoszenia Jego Ewangelii. Mówi do każdego z nas: Potrzebuje twoich zdolności, twojego hojnego serca, po­trzebuję ciebie. Potrzebuje twoich nóg, twoich rąk, twojego języka. Ponieważ dzisiaj mam tylko twoje nogi, przy pomocy których mogę dojść i pomóc tym najbardziej potrzebującym, bezdomnym, żyjącym w slamsach. Mam tylko twoje ręce, żeby przy ich pomocy ukoić ból chorych i cierpiących. Mam tylko twój język, żeby powiedzieć ludziom, dlaczego przyszedłem na świat, cierpiałem i umarłem za nich na krzyżu.

ks. Jerzy Karbownik