To Jezus jest najważniejszy. Nie tylko w kościele, pracy, ale także w naszym rodzinnym domu, gdzie spędzamy ostatnio wiele czasu. Jego obecność wśród nas, to nie jakaś utopia czy wirtualna rzeczywistość, ale obecność realna w Ciele i Krwi, w Słowie Bożym, w drugim człowieku.
Nie zbuduje się w pojedynkę domu. Potrzebna jest pomoc. Trwa to długo. Należy prosić o pomoc architekta, murarza, dekoratora. Oni wszyscy mogą nam pomóc w budowie i wykończeniu domu. Podobnie jest z czynionym dobrem. Więcej uczynimy dobra we wspólnocie niż w pojedynkę. A Kościół jest właśnie taką wspólnotą.
Wiara nie jest rzeczą prywatną. Wiara ma stawać się i być stylem naszego życia.
ks. Jerzy Karbownik