Święta Zmartwychwstania Pańskiego te najważniejsze święta w chrześcijaństwie już blisko. Trzeba zatem duszę przygotować, oczyścić, uświęcić!
Ludzie czystego serca są błogosławieni, szczęśliwi! Spokojnie żyją, spokojnie zasypiają, spokojnie umierają. Św. Jan Maria Vianney, wierzący proboszcz z Ars, mówił: „Jeśli ktoś ma serce czyste i zjednoczone z Bogiem, odczuwa szczęście i słodycz, które go wypełniają, doznaje światła, które nad podziw go oświeca”.
Czyste serce to owoc dojrzałych decyzji człowieka realizującego dobro i tylko dobro. Czyste serce to owoc oczyszczającego działania Boga, łaski uświęcającej – jeśli człowiek pobłądził i do Boga wraca przez dobrą szczerą spowiedź, która otwiera nam drogę do nieskończonych bogactw ołtarza Pańskiego.
Zawsze jest czas stosowny, aby się nawrócić, aby z drogi grzechu zawrócić, aby do Boga wrócić, aby dać się oczyścić.
Pisał św. Brat Albert: „Pan Bóg wie dobrze, w jakim nikczemnym garnku dusze nosimy, dlatego dał spowiedź jako krynicę, żebyśmy się w niej myli, bo życie brudzi każdego jak błoto”.
Matka Boża mówi nam ważne słowo, pełne matczynej troski: oczyść się!
Trzeba się na uroczystość Wielkiejnocy przygotować. Trzeba duszę oczyścić, uporządkować, wystroić!
Zdejm z siebie, zrzuć z siebie ciężar twoich grzechów, abyś godnie, z sercem czystym, ukląkł przed Zmartwychwstałym!