Na początku każdej Mszy św. prosimy Boga o przebaczenie naszych słabości i grzechów.

Pan Bóg hojnie nas obdarza przebaczeniem, bo posłał swego Syna, by zmazał dług naszych win. To przebaczenie grzechów wymaga od nas także przebaczenia innym. To jest nasze chrześcijańskie powołanie. Idea przebaczenia innym jest obecna w całej dzisiejszej Liturgii Słowa. Wybrzmiewa to szczególnie mocno w Ewangelii. Kiedy Piotr zapytał Jezusa, ile razy ma przebaczać, gdy jego brat zgrzeszył przeciwko niemu, Jezus odpowiedział, że siedemdziesiąt siedem razy – to znaczy zawsze! Następnie ukazuje nam tę prawdę żywo w przypowieści o bezdusznym słudze.

W drugim czytaniu św. Paweł przypomina nam, że wszyscy należymy do Boga, ponieważ On za wszystkich umarł i zmartwychwstał. W życiu i śmierci należymy do Niego. Wszyscy jesteśmy wdzięczni Bogu, który kocha wszystkich jednakowo. Musimy o tym pamiętać w naszych relacjach z innymi. Musimy sobie przebaczać, nie chować urazy i w ten sposób pokonać zło, które oddziela nas od Boga i  drugiego człowieka.

 

dk. Michał Łuszczyna