Źródło zdjęcia: https://misericors.org

 

Na wieńcu adwentowym zapalona ostatnia – czwarta świeca. Zbliżają się święta. Będzie dużo radości, ciepła, choinek i prezentów. Ale do świąt zostało jeszcze kilka dni. To są bardzo pracowite dni. Rodzice muszą przygotować wiele rzeczy. Muszą chodzić normalnie do pracy, a oprócz tego sprzątać, gotować, kupować i tak dalej.

Wszyscy powinniśmy włączyć się w to przygotowanie do świąt. Popatrzmy na Maryję z dzisiejszej Ewangelii. Kiedy dowiedziała się od anioła, że Elżbieta jest w stanie błogosławionym już od sześciu miesięcy, wybrała się w kilkudniową podróż, przyszła do Elżbiety i opiekowała się nią przez trzy miesiące, mimo że sama też spodziewała się dziecka. A mogła przecież wysłać tylko kartkę z gratulacjami albo kupić jakiś drobny upominek i przekazać go dla Elżbiety. A Ona ofiarowuje Elżbiecie to, co najważniejsze: siebie i swoją pomoc. To jest prezent o wiele cenniejszy niż pieniądze.

Dlatego w tym czasie, który został nam do świąt, pomyślmy o Maryi, o jej prezencie i spróbujmy naśladować ten wspaniały przykład.

ks. Marek Porczyński

Zostaw swój komentarz

Proszę wpisać swoje imię.
Wprowadź komentarz.